Szarikowi grozi śmierć w schronisku...
Dodano: 18 Kwiecień 2024 17:20,
2 tygodnie temu
Szarik trafił do schroniska w październiku 2021 roku, miał wtedy około 10- 11 lat i nadzieję, tak jak i my, że jeszcze szczęście się do niego uśmiechnie i na starość trafi do domu, który będzie się o niego troszczył. Niestety minęły ponad dwa lata i pomimo licznych ogłoszeń nie było ani jednego zapytania o niego. Przez te dwa lata Szarik bardzo się postarzał, a jego oczy bardzo posmutniały, tak jakby stracił już nadzieję, że jeszcze uda mu się opuścić schroniskowy kojec i spędzić psią starość w domu, otoczony miłością i troską swojej rodziny.
Szarik miał nieciekawe życie przed tym, jak trafił do schroniska, gdyż trafił na ludzi, którzy traktowali go jak przedmiot, a nie psa, który czuje, cierpi, jest spragniony towarzystwa człowieka, jego miłości i opieki. Tak bardzo martwimy się, że umrze w schronisku nie zaznawszy troski człowieka. Jednak my nie możemy się poddawać i nadal szukamy dla niego domku.
Szarik jest psem łagodnym, spokojnym i grzecznym. Lubi towarzystwo ludzi, ale nie jest zbyt wylewny w okazywaniu uczuć. Bardzo cieszy się gdy może wyjść choć na chwilę z kojca i pospacerować poza bramami schroniska. Ładnie chodzi na smyczy, jednak jego łapki już są słabe dlatego chodzi na krótsze spacery choć widać że bardzo chciałby chodzić jak najwięcej. Szarik słabo reaguje na głos człowieka, obawiamy się, że niedosłyszy. Mimo wszystko to bardzo sympatyczny psiak, który w kojcu jest bardzo smutny i nie może się doczekać spaceru. Szarik po wyjściu z kojca od razu załatwia swoje potrzeby. Poza tym w swoim schroniskowym kojcu ma zawsze porządek. Szarik nie przepada za innymi psami, więc raczej w rachubę wchodzi dom bez innych psów.
Bardzo prosimy o dom dla Szarika, aby nie musiał spędzać ostatnich lat życia w schronisku.
Szarik jest wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony.
Jak zwykle obowiązuje procedura adopcyjna.
Szarik przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie).
Odsłon: 1107