Dzień dobry. Piszę do Państwa z nietypowa prośbą o pomoc , zapytaniem . Czy był by ktoś w stanie pomóc mi w rozwiązaniu problemu z zadłużeniami z którymi po rozstaniu zostałam sama z dziećmi. Pracuje lecz nie jestem w stanie poradzić sobie ze wszystkim sama .Z moich zarobków ledwo wystarcza nam na codzienne zycie a wysokość opłat i ceny żywności są strasznie wysokie . Niestety nie wiem jak i co mam zrobić by móc spłacić zadłużenie i wyjść na prostą. Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję za zbędne komentarze życie i tak nie jest dla mnie łaskawe.
Jeżeli ktoś zechciał by wesprzeć finansowo będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek wpłate