Witam serdecznie. Mam 27 lat aktualnie czekam na szkolenie pracownicze,ktore ma być w przyszłym tygodniu. Do mojej pierwszej wyplaty zostalam bez srodkow do zycia.Ponad to doszłam do wniosku ze rozstaje sie z osobą, która okazała się być toksyczna i muszę wyprowadzić sie z mieszkania.Dokad? Nie wiem...
Ciężko mi się to pisze bo zostalam z tym wszystkim sama 0 znajomych,rodzina także mi nie pomoże.Dlatego bardzo proszę,błagam o jakąkolwiek pomoc! Finansową (by wynająć choćby pokój dopoki nie dostanę wyplate),żywnościowa bo lodówka swieci pustkami.Kazda pomoc jest dla mnie bardzo ważna. Z góry dziękuję i życzę kazdemu z osobna wszystkiego co najlepsze w życiu 9;